Każdy z nas potrzebuje urlopu w pracy, żeby odpocząć. Pełną regenerację i nabranie nowych sił zapewniają nam podróże. Dla fascynatów krajów azjatyckich polecam na wakacje Birmę. Wielu podróżników uważa, że jest to jeden z najpiękniejszych miejsc w Azji. Kraj egzotyczny dla nas, pomoże zresetować się na cały kolejny rok pracy.
Cudowne świątynie, pozostałości po cywilizacji starożytnej, tropikalny klimat i przemili ludzie – z tego właśnie słynie piękna Birma!
Żeby zobaczyć jak najwięcej atrakcji w Birmie, należy zrobić pętlę Yangon – Inle Lake (Nyaungshwe) – Mandalay – Bagan – Yangon.
W Birmie warto zobaczyć:
– Jezioro Inle (dł. 22 km., szer. 11 km.). Na nim położone są wioski, świątynie, budynki, przychodnie, placówki szkolne. Jezioro wygląda, jak miasto na wodzie. Niesamowity widok stanowią tutaj rybacy pływający na tradycyjnych łodziach.
– Bagan. To tutaj jest ponad 2000 świątyń, pagód, klasztorów na bardzo małej przestrzeni. Zalecam zwiedzanie na rowerze.
– Świątynia z Yangon Shwedagon Paya. Pełna złota i przepychu. Mocno kontrastuje z pozostałym widokiem kraju.
– U Bein’s Bridge to najdłuższy na całym świecie most wybudowany z drzewa tekowego.
– Baza wypadowa to Nyuang Shwe. Świetne miejsce z mnóstwem sklepików i knajpek.
Zwiedzanie Birmy podczas wycieczki – dla kogo?
Birmańczycy są bardzo życzliwi i pomocni. Warto wybrać się samodzielnie na wycieczkę pieszą lub rowerową i poznać ich kulturę, obyczaje. Birma spodoba się na pewno osobom aktywnym fizycznie. Kochającym kulturę starożytną, miłośnikom świątyń. Fotografowie będą tutaj mieli prawdziwy raj.
Jak dotrzeć do Birmy?
Zarówno najtańszą, jak i najbardziej znaną opcją jest połączenie samolotem: Yangon z Bangkokiem (Tajlandia), Kalkutą (Indie) i Dhaką (Bangladesz). Popularna jest również lina Bangkok – Yangon – Bangkok, albo Kalkuta – Dhaka – Yangon – Bangkok. Z lądu możemy się dostać przez Tajlandię, ale tylko możemy wejść na jeden dzień. Musimy jednak pozostawić na granicy paszport. Zwiedzanie Birmy można połączyć z wycieczką w Laosie, Kambodży i właśnie Tajlandii.
